Portal www.e-budda.pl jest jedną z najstarszych stron buddyjskich w polskim internecie. Pierwszy wpis na forum.e-budda.pl pochodzi z 24 kwietnia 2003 roku. Sam portal jest starszy, powstał w XX wieku. Na przestrzeni tych lat zmieniał się charakter portalu oraz forum dyskusyjnego. W początkowym okresie skupialiśmy się na publikacji tekstów literatury buddyjskiej oraz informacji o miejscach i terminach praktyk medytacyjnych. Aktualnie, kiedy jest powszechnie dostępne mnóstwo literatury buddyjskiej, zarówno papierowej jak i elektronicznej, tamte wcześniejsze działania tracą sens. Każda zainteresowana osoba jest w stanie dotrzeć zarówno do tekstów jak i samych praktykujących w tradycji jaka jej odpowiada. Wujek Google oraz ciocia FeBa zawsze skutecznie doprowadzą leminga do sprofilowanego celu. Ilość globalnego tekstu nie zawsze przechodzi w jakość, w zalewie publikacji buddyjskich coraz częściej zamiast sedna nauk Buddy pojawia się słodkie pierdzenie.
Czy słodkie pierdzenie jest złe? Słodkie pierdzenie jest co do zasady OK, sam piszący te słowa uczestniczy w kilku słodko pierdzących projektach; ważne jest jednak aby nie nazywać tego buddyzmem. Wellness, fitness, relaks, dobrostan, psychoterapia, mindfulness, uzdrawianie, szczęście, samorozwój, realizacja, samorealizacja, religia, indywiduacja, dbanie o prawdziwe ego, wielkie ja; te i podobne terminy w postaci New Age Mielonki oferowane są jako buddyzm. Prawdziwe nauczanie Buddy (nauki tajemne) jest czymś odmiennym, jest wskazaniem ścieżki w zupełnie innym kierunku, ścieżki dla odważnych i zdecydowanych, tych którzy są gotowi na przebudzenie. Ten zakres tematyczny, sedno nauk Buddy to obszar publikacji na jakim skupimy się w najbliższych latach. Ostrzegamy, teksty które pojawią się tutaj będą mogły obrazić twoje ego oraz twój intelekt. Taki mamy cel. Samaja. Samaja. Samaja.
Zapraszam do lektury oraz współpracy.
G.Marek
P.S.
Korposzczury zalęgły się w sangach, oraz w twojej głowie. Gdzie jest flecista z Hameln?