2521 rocznica urodzin Buddy.
Szczęśliwy Dzień Narodzin Buddy.
Ktoś powiedział: "Zanim Budda opuścił niebiański pałac
Już zbawił wszystkie istoty".
Oto błyskawica na błękitnym niebie bez chmur.
Drewniany pies jest zdumiony,
I biegnie na srebrną górę.
Budda pojawił się w tym świecie, wysoka fala bez wiatru.
Niebo, ziemia, góra, rzeka,
Wszystko traci światło formy.
Kamienna dziewczyna trzyma kwiat wiatru.
Kocur tańczy wszędzie,
Budda powiedział: "W niebie, w piekle, tylko ja jestem święty".
Un-mun powiedział: "Uderz i zabij - rzuć go głodnemu psu".
Głowa przypomina skały, taka sama jak u niedźwiedzia.
Umysł jest jak północ, tak samo jak zamaskowany zbój.
Kiedy wyjdziesz z żołądka krowy?
Nie daj się oszukać! Nie daj się oszukać!
Otwierając usta już popełniłeś błąd.
Ty i ja nie możemy się oszukiwać. Uderz - trzydzieści razy.
Jeśli to usłyszysz - zachorujesz.
Jeśli nie usłyszysz tego - to dobre lekarstwo dla ciebie.
Eeeiii!
Budda uśmiecha się na ołtarzu, wszędzie lśni płomyk świecy.
Wiersz pochodzi z książki: Drogi Karmy i Ścieżka Dharmy, Antologia Poezji Buddyjskiej Ameryki, pod red. Jacka Sieradzana, Verbum., Katowice 1993.